36 of 65
© 2024 Anna Liminowicz
Krzysztof Sarzała, koordynator Centrum Pomocy Dzieciom
(Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę)
Gdańsk, woj.pomorskie
(Centrum zajmuje się pomocą dzieciom, które są ofiarami albo świadkami przemocy)
Krzysztof Sarzała uważa, że pandemia i izolacja nie stworzyły nowych zagrożeń, ale uwidoczniły te, które istniały już wcześniej. Tak jakby instytucje dały sobie przyzwolenie na mniejsze zaangażowanie. Na przykład w pandemii sędziowie przestali przyjeżdzać do Centrum na przesłuchania. „Bardzo się tym martwię, bo nasz pokój jest przygotowany tak, żeby nie wzbudzać w dziecku poczucia zagrożenia – tłumaczy Krzysztof. – Nawet jeśli w sądzie byłby podobny pokój, przytulnie urządzony, to i tak do budynku sądu wchodzi się przez bramki z ochroną i już samo to powoduje, że atmosfera spotkania jest trudna, co odbija się na skuteczności przesłuchania. Przestraszone, zdeprymowane dziecko nie złoży takich zeznań jak w atmosferze przyjaznej, bezpiecznej”.
Jeszcze kilka lat temu pracownicy Centrum wspólnie z prokuratorami z Gdańska organizowali tydzień pomocy ofiarom przestępstw. Prokuratorzy przychodzili do Centrum na dyżury, rozmawiali z rodzicami, udzielali porad. „Dzisiaj jest mur między nami, nie mamy żadnego kontaktu. Nie reagują na nasze zaproszenia”, zauważa Krzysztof.
Dopóki nie będzie przeprowadzone przesłuchanie dziecka, my jako CPD mamy związane ręce- jeżeli udzielimy stałej pomocy dziecku, wsparcia terapeutycznego, a dziecko byłoby przed przesłuchaniem sędziego, to my robimy dziecku krzywdę, bo ono stanie przed sądem, a sędzia powie - ale to dziecko chodziło do psychologa i ja nie wiem, o czym psycholog rozmawiał z tym dzieckiem - My mamy często dylematy co zrobić, z jednej strony widzimy że dziecko potrzebuje natychmiast pomocy, a procedury będą przewlekłe zanim dojdzie do przesłuchania. To jak postawić na szali co jest ważniejsze - prawidłowość postępowania i poczucie sędziego że ma obiektywne informacje czy doraźne zabezpieczenie dziecka, które być może zabije się, bo może nie doczekać zakończenia swojej sprawy?